piątek, 11 października 2013

Poranne bieganie

Bieganie rankiem ma wiele zalet. Aktywność o świcie wpływa na naszą fizjologię w ciągu całego dnia. Odpowiednio dobrany trening pomoże nam w trudnym dniu w pracy, poprawi nastrój, doda energii i pomoże zachować koncentrację przez cały dzień.

Bieganie rano

Biegając rano, można najszybciej zrzucić wiele kilogramów. Wielu dietetyków zaleca, by na 15 min przed porannym bieganiem zjeść jakąś przekąskę. Chodzi o łatwo przyswajalne węglowodany, np. herbata z miodem, pół banana, garść rodzynek, czy pół pszennej bułki z dżemem. Z moich obserwacji wynika, że taki posiłek, choć przydatny nie jest konieczny, by wykonać udany trening. Oczywiście, wszystko zależy jaki jest nasz poziom wytrenowania, jak długo biegamy, i jaki trening chcemy wykonać w danym dniu. Czasem wystarczy po prostu szklanka mineralnej wody.

Woda przed bieganiem

Najlepiej wypić nie więcej niż 1 szklankę. Po nocy organizm zazwyczaj jest odwodniony, nawet jeżeli tego nie czujesz. Wypij wodę od razu po przebudzeniu, bo gdy się zbierzesz, to po ok. 15 minutach woda ułoży się już wstępnie w żołądku. Nie ma nic gorszego jak bieganie i uczucie ciągłego chlupotania.

Woda jest dobra przed lekkim bieganiem, truchtami, tzw. biegiem w pierwszym zakresie intensywności (OWB1). Gdzie intensywność biegu jest niska, nie męczymy się aż tak bardzo, a całość treningu jest tlenowa. Wówczas, już po 20 minutach organizm zaczyna aktywniej spalać energię z tłuszczy. Gdybyśmy zjedli rano coś słodkiego, organizm w pierwszej kolejności korzystałbym z glukozy krążącej w naszej krwi. Dlatego dla osób, które chcą schudnąć, bieganie o wodzie rano jest wskazane, przy czym:
  • Nie możesz biec zbyt szybko. Wskazane są wręcz truchty lub biegi o takiej intensywności, którą byłbyś w stanie kontynuować przez 3 godziny. Powiesz, że przez 3h to co najwyżej byś mógł maszerować. OK, więc to jest tempo docelowe dla Ciebie - szybki i żywy marsz, zakończony półkilometrową przebieżką na koniec.
  • Staraj się miarowo, regularnie, płynnie i spokojnie oddychać. Nie przyśpieszaj, nie możesz łapać zadyszki, nie o to chodzi. Pamiętaj, chcesz pozbyć się tłuszczy, tu nie potrzeba dużego wysiłku, tylko powtarzalności i umiarkowanego wysiłku, który z treningu na trening będzie wzmacniał twoje płuca i serce.
Here goes the code of the element you want to show